Polska ogłosiła przetarg o wartości 1,2 miliarda euro na budowę terminala pasażerskiego w ramach projektu CPK, który ma stać się jednym z największych węzłów transportowych w Europie, integrując lotnictwo z siecią kolei dużych prędkości.
Centralny Port Komunikacyjny (CPK) to ogromny projekt infrastrukturalny, który ma przekształcić system transportowy Polski. W ramach CPK powstaje nowe, centralne lotnisko między Warszawą a Łodzią oraz towarzysząca mu sieć połączeń kolejowych i drogowych. Inwestycja ta jest strategiczna – ma stać się multimodalnym hubem integrującym transport lotniczy, kolejowy i drogowy zarówno w ruchu pasażerskim, jak i towarowym. W założeniu CPK odciąży zatłoczone obecnie porty (jak Lotnisko Chopina w Warszawie) i usprawni przepływ osób oraz ładunków w skali krajowej i międzynarodowej. Plan zakłada otwarcie lotniska wraz z pierwszym odcinkiem Kolei Dużych Prędkości do końca 2032 roku. Już teraz – w połowie 2025 r. – projekt wchodzi w fazę realizacji: rozstrzygane są kluczowe przetargi, trwają prace przygotowawcze i zacieśnia się współpraca z partnerami zagranicznymi. To dobry moment, by podsumować aktualne postępy oraz omówić, jakie szanse i wyzwania CPK stwarza dla firm z sektora TSL (Transport–Spedycja–Logistyka).
Ogłoszenie kluczowych przetargów: Pod koniec maja 2025 r. ruszył długo oczekiwany przetarg na budowę terminala pasażerskiego lotniska CPK. Szacowana wartość zamówienia przekracza 5 mld zł, co czyni go największym kontraktem w całym projekcie CPK ogłoszonym w tym roku. Postępowanie przyjęło formułę dialogu konkurencyjnego – do listopada 2025 planowane jest wyłonienie shortlisty maksymalnie pięciu firm lub konsorcjów, które przejdą do dalszych negocjacji. Oferty cenowe mają zostać złożone około połowy 2026 r., a wybór generalnego wykonawcy terminala przewidziano na wrzesień 2026. Zwycięzca podpisze umowę do końca 2026 r., co umożliwi rozpoczęcie właściwych prac budowlanych w 2026 roku – zgodnie z harmonogramem, wtedy ruszy budowa samego lotniska. Terminal ma być gotowy do obsługi 34 mln pasażerów rocznie w momencie otwarcia, z możliwością rozbudowy do 44 mln pasażerów rocznie w przyszłości. Co istotne, warunki przetargu zostały tak skonstruowane, by faworyzować firmy z Polski i UE – wykluczono udział podmiotów z krajów nieposiadających odpowiednich umów z UE (np. z Chin czy Turcji). Dla rodzimej branży budowlanej to impuls i szansa na udział w prestiżowym przedsięwzięciu.
Postępy przygotowań i prac budowlanych: Rządowy pełnomocnik ds. CPK, wiceminister infrastruktury, poinformował, że spółka CPK wykupiła dotąd ponad 50% gruntów potrzebnych pod przyszłe lotnisko. Dzięki Programowi Dobrowolnych Nabyć udało się nabyć aż 95% zamieszkanych nieruchomości na tym terenie, co oznacza, że większość mieszkańców zawarła ugody i sprzedała swoje posesje dobrowolnie. Dla pozostałych przygotowano nowelizację ustawy o CPK – projekt zmian prawa przewiduje przyspieszenie procedur wywłaszczeń oraz wypłatę zaliczek odszkodowań w wys. 85% wartościnieruchomości jeszcze przed opuszczeniem działki przez właściciela. Takie rozwiązanie ma zagwarantować mieszkańcom szybkie otrzymanie należnych pieniędzy i złagodzić społeczne skutki inwestycji. Nowelizacja ustawy zawiera też przepisy usprawniające proces inwestycyjny – m.in. umożliwi spółce CPK wcześniejsze rozpoczęcie przygotowań do prac budowlanych (np. uzyskiwanie pozwoleń) zanim zakończą się wszystkie wywłaszczenia. W styczniu 2025 r. wydana została już kluczowa decyzja lokalizacyjna dla lotniska i zintegrowanego dworca kolejowego, co otwiera drogę do składania wniosków o pozwolenia na budowę jeszcze w tym roku.
Na placu budowy trwają pierwsze prace przygotowawcze. W Łodzi rozpoczęto realizację tunelu kolejowego mającego docelowo służyć Kolei Dużych Prędkości (KDP). Równolegle zaawansowane są prace projektowe i procedury administracyjne dla niemal 500 km nowych linii kolejowych – tzw. igrek (linia Y) połączy Warszawę, CPK i Łódź z Wrocławiem oraz Poznaniem. W ciągu ostatnich 12 miesięcy spółka CPK ogłosiła około 60 przetargów o wartości ponad 8,3 mld zł, dotyczących m.in. budowy dalekobieżnego tunelu w Łodzi (ok. 2,8 mld zł) oraz zaprojektowania i budowy dróg wokół lotniska CPK wraz z nowym węzłem “Baranów” na autostradzie A2 (ok. 2,2 mld zł). Jednocześnie zawarto dziesiątki kontraktów z wykonawcami o łącznej wartości 650 mln zł – przykładowo zlecono już projekt pierwszego etapu węzła kolejowego CPK (85 mln zł) oraz prace projektowe dla odcinka linii Y Sieradz–Kalisz–Poznań (kontrakt wart 230 mln zł). Rząd zapewnił też finansowanie – pod koniec 2024 r. przyjęto Wieloletni Program Finansowy CPK, a kapitał spółki zasilono kwotą 3,5 mld zł (ze specjalnej emisji obligacji skarbowych) na zaawansowane prace projektowe przy terminalu, dworcu kolejowym i układzie drogowym wokół portu. Na etapie wyboru jest również doradca finansowy, który pomoże pozyskać środki dłużne – w przetargu na financial advisor startują m.in. renomowane instytucje jak Rothschild, konsorcjum EY z Santander, PwC z BNP Paribas, Lazard z Pekao i inne
Współpraca z partnerami międzynarodowymi: CPK korzysta z doświadczenia zagranicznych ekspertów i firm. 19 maja 2025 r. ogłoszono porozumienie o współpracy z Korea National Railway (KNR) – państwowym zarządcą infrastruktury kolejowej z Korei Płd.. Celem jest wymiana wiedzy przy projektowaniu i utrzymaniu sieci kolei dużych prędkości w Polsce, w tym technologii budowy tuneli, rozjazdów oraz systemów diagnostyki torów. To kontynuacja wcześniejszych polsko-koreańskich inicjatyw: już w 2021 r. spółka CPK pozyskała jako doradcę operatora lotniska Incheon (uznawanego za jeden z najlepszych portów lotniczych świata), a w 2023 r. koreańskie konsorcjum KNR-Dohwa Engineering wygrało przetarg na projekt 70-kilometrowego odcinka linii KDP Katowice – granica z Czechami (Ostrawa). Teraz kompetencje Koreańczyków pomogą przy planowaniu kluczowej linii „Y” Warszawa–CPK–Łódź–Wrocław/Poznań. CPK współdziała również z innymi krajami regionu: zawarto partnerstwa m.in. z koordynatorem projektu Rail Baltica (łączącego Polskę z Litwą, Łotwą i Estonią), z czeską spółką Správa Železnic oraz z Ukrainian Railways, aby skoordynować przyszłe połączenia transgraniczne. Na szczeblu unijnym inwestycja została włączona do sieci bazowej TEN-T – Komisja Europejska uznała kolejowe komponenty CPK za priorytetowe dla spójności transportowej UE. To oznacza możliwość ubiegania się o fundusze unijne i potwierdza znaczenie projektu w skali europejskiej.
Podsumowując, w maju 2025 roku projekt CPK wyraźnie przyspiesza. Dopięto kluczowe formalności (lokalizacja, finansowanie, prawo), trwają duże postępowania przetargowe, a pierwsze prace przygotowawcze są już w toku. Wszystko to przybliża realizację wizji nowego hubu transportowego. Poniżej przyglądamy się, jakie konkretnie rozwiązania infrastrukturalne niesie ze sobą CPK oraz co oznaczają one dla branży TSL.
Projekt CPK zakłada stworzenie zintegrowanego węzła transportowego, który połączy różne gałęzie transportu w jednym miejscu. Lotnisko “Port Solidarność” będzie centralnym elementem – według założeń początkowo obsłuży do 34 mln pasażerów rocznie (z opcją rozbudowy do 40–45 mln), a także znaczną ilość cargo lotniczego. Terminal pasażerski i towarowy zostaną zaprojektowane z myślą o dalszej rozbudowie modułowej, by sprostać wzrostowi ruchu w kolejnych dekadach. Port lotniczy ma powstać na terenie około 3 tys. hektarów w gminach Baranów, Wiskitki i Teresin. Do 2032 r. planowane jest oddanie do użytku pierwszej części lotniska wraz z kluczową infrastrukturą kolejową – podziemną stacją kolejową na skrzyżowaniu linii dalekobieżnych i aglomeracyjnych, co umożliwi bezpośrednie przesiadki między samolotem a pociągiem w obrębie jednego terminala.
Nowe linie kolejowe to drugi filar CPK. Priorytetem jest tzw. linia “Y” dużych prędkości (Kolej Dużych Prędkości – KDP), która połączy Warszawę i CPK z Łodzią, a dalej rozgałęzi się w kierunku Poznania oraz Wrocławia. Pociągi pasażerskie na tej trasie mają osiągać prędkość nawet 250–300 km/h, drastycznie skracając czasy przejazdów między tymi miastami. Do końca 2032 r. ma funkcjonować odcinek Warszawa–CPK–Łódź, natomiast trasy do Poznania i Wrocławia będą w budowie zaawansowane na tyle, by ukończyć je kilka lat później. W sumie program kolejowy CPK obejmuje budowę ok. 1800 km nowych linii do połowy lat 30. XXI w. Sieć ta, poza linią Y, uwzględnia m.in. przedłużenie KDP z Łodzi do Wrocławia/Poznania, połączenie CPK z Trójmiastem i Szczecinem, szybkie trasy na Lubelszczyznę i Podkarpacie oraz połączenia transgraniczne (Czechy, Ukraina, Litwa). Istniejące magistrale kolejowe będą uzupełniane nowymi odcinkami tak, aby CPK stał się centralnym węzłem również dla ruchu towarowego. Większość linii kolejowych CPK ma być przystosowana do ruchu mieszanego pasażersko-towarowego. Choć priorytetem jest szybki ruch pasażerski, trasy te umożliwią także kursowanie lżejszych pociągów towarowych – szczególnie składów intermodalnych z kontenerami i naczepami – w dogodnych oknach czasowych jako pociągi wahadłowe. Dzięki temu fracht będzie mógł przemieszczać się szybciej niż dotychczas, zwłaszcza w segmencie tzw. cargo ekspresowego (np. przesyłki kurierskie, towary wysokiej wartości czy komponenty przemysłowe just-in-time).
Integralną częścią planu jest rozwój terminali intermodalnych – zarówno na terenie samego CPK, jak i w innych regionach kraju. Przy lotnisku powstanie duży terminal kolejowo-drogowy (tzw. terminal cargo), który będzie obsługiwać przeładunek towarów między samolotami, koleją a ciężarówkami. Według zapowiedzi ma on dysponować infrastrukturą do obsługi pełnych składów towarowych (długość torów 750 m) oraz umożliwiać zarówno klasyczny przeładunek pionowy (kontenery podnoszone dźwigami), jak i technologię roll-on/roll-off – czyli wjazd ciężarówek lub naczep bezpośrednio na wagony. Przewidziano specjalny tor Ro-La (road-rail), gdzie ciągnik siodłowy będzie mógł wprowadzić naczepę na platformę kolejową. Taka infrastruktura pozwoli na szybkie formowanie pociągów intermodalnych i odjazd wahadłowych składów np. z CPK do terminali regionalnych. Sieć terminali intermodalnych w całej Polsce ma działać w układzie hub-and-spoke – większe terminale hubowe (np. przy CPK) będą umożliwiały sortowanie i rozdział kontenerów pomiędzy różne relacje kolejowe, a mniejsze terminale antenowe w regionach zapewnią obsługę ładunków lokalnych (przeładunek z ciężarówki na pociąg i odwrotnie). Już na etapie studiów planistycznych analizowane są optymalne lokalizacje takich obiektów – szuka się miejsc z odpowiednią ilością terenu (place składowe, tory 750 m), z dobrym skomunikowaniem drogowym i kolejowym, tak aby inwestorzy prywatni mieli ułatwione zadanie przy budowie nowoczesnych centrów przeładunkowych. Ta proaktywna polityka ma zapobiec dotychczasowej praktyce, gdzie terminale wyrastały spontanicznie na bazie starych bocznic, często w suboptymalnych lokalizacjach. Dzięki CPK Polska infrastruktura intermodalna ma szansę wejść na wyższy poziom organizacyjny i technologiczny.
Infrastruktura drogowa również zostanie dostosowana do nowego portu. Lotnisko powstaje w pobliżu autostrady A2 (trasa Poznań–Łódź–Warszawa), co umożliwia świetne połączenie drogowe z resztą kraju. Planowana jest rozbudowa A2 oraz budowa nowego węzła “CPK – Baranów” na przecięciu autostrady z drogami dojazdowymi do lotniska. Rząd zapowiada poszerzenie A2 między Łodzią a Warszawą i uwzględnienie w projekcie tej trasy specjalnej koncepcji węzła prowadzącego do CPK. Wokół portu ma powstać układ dróg ekspresowych i obwodnic, zapewniających sprawny dojazd do terminali pasażerskich i cargo ze wszystkich kierunków. Inwestycje obejmą m.in. nowe odcinki dróg łączących CPK z pobliskimi trasami S8 i S7, które prowadzą odpowiednio na południe (Wrocław/Katowice) oraz północ (Gdańsk). Dzięki temu ciężarówki obsługujące CPK będą mogły szybko rozwozić ładunki po kraju, minimalizując korki w okolicy lotniska. Cała infrastruktura – lotniskowa, kolejowa i drogowa – jest projektowana spójnie, by stworzyć jednolite środowisko logistyczne. CPK ma działać 24 godziny na dobę, co w przypadku ruchu towarowego jest kluczowe (brak nocnych ograniczeń, które dziś obowiązują na Lotnisku Chopina, pozwoli na operowanie lotów cargo i przejazdów pociągów towarowych także nocą).
nwestycja CPK będzie mieć ogromny wpływ na rynek usług transportowych, spedycyjnych i logistycznych w Polsce. Polski Instytut Ekonomiczny (PIE) wskazuje, że inwestycje związane z CPK mogą stanowić ważny impuls rozwojowy dla sektora TSL, który ostatnio zmaga się z osłabieniem koniunktury. Powstanie nowego hubu oznacza zarówno nowe możliwości biznesowe, jak i konieczność dostosowania się do zmian. Poniżej omawiamy potencjalne szanse i wyzwania z perspektywy różnych segmentów branży TSL:
Dla firm transportu drogowego CPK to perspektywa zwiększonego popytu na usługi przewozowe. Wokół przyszłego lotniska już planowane są centra logistyczne i magazynowe, które będą potrzebować obsługi ciężarówkami – zarówno na pierwszej, jak i ostatniej mili dostaw. Pojawienie się ogromnego terminalu cargo i hubu przeładunkowego oznacza, że więcej ładunków będzie konsolidowanych w jednym miejscu, skąd trzeba je rozwozić po kraju i za granicę. Przewoźnicy drogowi mogą spodziewać się nowych zleceń na dowóz towarów z CPK do regionalnych centrów dystrybucyjnych oraz do obsługi importerów/eksporterów przenoszących swoje operacje do okolic lotniska. Modernizacja infrastruktury drogowej także działa na korzyść tej branży – nowy węzeł na A2 i sieć dróg dojazdowych usprawnią dojazd ciężarówek do portu, skracając czasy tranzytu. Lepsze połączenia oznaczają mniejsze koszty (np. zużycie paliwa, czas pracy kierowców) oraz większą punktualność dostaw just-in-time.
Co więcej, ulokowanie lotniska bliżej centrum kraju (w porównaniu do obecnego głównego portu lotniczego w Warszawie) sprawi, że dystanse drogowe do kluczowych regionów (Śląsk, Wielkopolska, Małopolska) będą bardziej zrównoważone. Być może część ładunków tranzytowych, które dziś jadą tirami z portów morskich lub hubów zagranicznych, będzie przeładowywana na CPK i stamtąd dystrybuowana ciężarówkami – to nowe źródło przychodów dla polskich przewoźników.
Wyzwania: Zwiększona atrakcyjność Polski dla międzynarodowego transportu może przyciągnąć także zagranicznych przewoźników, co podniesie konkurencję cenową. Polskie firmy TSL już teraz odczuwają presję ze strony tańszych przewoźników ze Wschodu; CPK może nasilić tę rywalizację na rynku przewozów. Dodatkowo, rozwój intermodalności oznacza, że część ładunków długodystansowych przeniesie się z dróg na kolej – przewoźnicy drogowi będą musieli dostosować model biznesowy, kładąc większy nacisk na odcinki dowozowe (feeder) do i z terminali kolejowych, zamiast na długie transeuropejskie trasy. Konieczne może być inwestowanie w naczepy intermodalne czy współpraca z operatorami kolejowymi. Ponadto firmy będą musiały zmierzyć się z wyzwaniem niedoboru kierowców i rosnących kosztów (paliwo, płace) – wzrost wolumenu przewozów dzięki CPK pomoże zwiększyć przychody, ale aby go wykorzystać, branża będzie musiała przyciągnąć nowych pracowników i unowocześnić tabor (np. ciężarówki niskoemisyjne, dostosowane do rygorów wjazdu na teren nowoczesnego lotniska).
Projekt CPK od początku akcentuje rolę kolei w obsłudze portu – zarówno pasażerskiej, jak i towarowej. Dla przewoźników kolejowych (np. PKP Cargo oraz prywatnych operatorów intermodalnych) to ogromna szansa na rozwój usług. Po raz pierwszy w Polsce powstanie prawdziwie intermodalny węzeł łączący lotnisko z siecią kolejową, co stworzy warunki do oferowania nowych produktów transportowych. Planowany terminal kolejowy przy lotnisku umożliwi uruchamianie regularnych pociągów towarowych do/z CPK – np. codziennych składów z kontenerami lub naczepami kierowanych do innych terminali w Polsce (Poznania, Śląska, Trójmiasta itp.). Przewoźnicy kolejowi zyskają zatem dostęp do strumieni ładunków generowanych przez ruch lotniczy (np. transfer przesyłek lotniczych do dalszego transportu koleją) oraz przez firmy logistyczne lokujące się w otoczeniu portu. Kolej Dużych Prędkości w Polsce ma być wprawdzie dedykowana głównie przewozom pasażerskim, lecz – jak podkreślają twórcy projektu – będzie ona w określonym stopniu dostępna także dla lżejszych składów towarowych. Dzięki temu operatorzy intermodalni będą mogli uruchamiać ekspresowe pociągi towarowe, np. nocne, które w kilka godzin pokonają trasę z centrum kraju na jego obrzeża. W praktyce może to oznaczać, że np. kontenery z Chin docierające Koleją przez Małaszewicze będą w CPK przeładowywane na szybki pociąg do Poznania czy Krakowa, zamiast jechać tam tirami. Albo że firmy kurierskie wpięte w system CPK wyślą nocą cały wagon z przesyłkami do innego miasta, by rano doręczyć je lokalnie.
Nie mniej istotna jest rozbudowa tradycyjnej sieci kolejowej w ramach projektu CPK. Ponieważ wiele nowych linii odciąży istniejące magistrale pasażerskie, na dotychczasowych torach zwiększy się przepustowość dla pociągów towarowych. Dla operatorów cargo może to oznaczać łatwiejszy dostęp do tras, mniej wąskich gardeł i postojów na krzyżowaniach z ruchem pasażerskim. Planowane intermodalne terminale satelitarne w różnych województwach stworzą z kolei punkty, między którymi będą kursować wahadłowe składy. Kolej może stać się bardziej konkurencyjna wobec transportu drogowego na dystansach krajowych, jeśli zapewni przewidywalne czasy dostaw i częste połączenia. Nowoczesne terminale o wysokim standardzie (jakie mają powstać dzięki CPK) ułatwią przeładunek naczep i kontenerów, co skróci i potani operacje logistyczne dla klientów.
Wyzwania: Skorzystanie z tych możliwości będzie wymagało od przewoźników kolejowych nakładów inwestycyjnych i organizacyjnych. Konieczne może być pozyskanie nowego taboru – np. wagonów platform do przewozu naczep czy lokomotyw zdolnych kursować po liniach dużych prędkości (spełniających normy hałasu, wyposażonych w systemy ETCS itp. zgodnie z wymaganiami CPK). Operatorzy będą musieli też dostosować się do rygoru rozkładu jazdyna liniach dużych prędkości – pociągi towarowe prawdopodobnie będą tam wplatane w luki między pociągami pasażerskimi, co wymaga dużej punktualności i elastyczności operacyjnej. Pojawia się również kwestia stawek dostępu do nowych linii – jeżeli będą wysokie, rentowność przewozów towarowych KDP może być wyzwaniem. Branża kolejowa musi także przygotować kadry (maszyniści, pracownicy terminali) do obsługi nowej infrastruktury i wdrożyć zaawansowane systemy IT do zarządzania ruchem intermodalnym. Niemniej, przy wsparciu środków unijnych i państwowych, sektor kolejowy stoi przed unikalną szansą zdobycia większego udziału w rynku TSL dzięki efektowi CPK.
CPK z założenia ma stać się nie tylko hubem pasażerskim, ale i jednym z najważniejszych węzłów cargo lotniczego w naszej części Europy. Już sama skala lotniska (34 mln pasażerów towarzyszy zwykle kilkuset tysiącom ton cargo rocznie) sugeruje, że infrastruktura dla frachtu będzie rozbudowana. Dla firm kurierskich (DHL, UPS, FedEx, DPD i in.) oraz globalnych operatorów logistycznych (np. DB Schenker, Kuehne+Nagel) pojawia się ogromna szansa biznesowa. Mogą one ulokować w pobliżu CPK swoje centra sortowania przesyłek i magazyny przeładunkowe, aby korzystać z bliskości zarówno lotniska, kolei, jak i autostrad. Przykładowo, przesyłki ekspresowe nadane wieczorem w jednym z krajów azjatyckich mogą rano wylądować w CPK, zostać od razu przeładowane na pociąg dużej prędkości lub ciężarówkę i jeszcze tego samego dnia trafić do klienta w Berlinie czy Bukareszcie. Taka integracja różnych środków transportu (samolot + kolej + auto) w jednym punkcie daje przewagę czasową i kosztową, a CPK będzie jednym z niewielu miejsc w Europie z tak daleko posuniętą multimodalnością. Firmy kurierskie będą mogły rozwijać usługi door-to-door o krótszym czasie realizacji i większym zasięgu geograficznym, opierając się na CPK jako centralnym hubie sortującym dla regionu Europy Środkowo-Wschodniej.
Również operatorzy logistyczni 3PL, zajmujący się obsługą magazynów i dystrybucji dla dużych klientów, zyskają nowe możliwości. W sąsiedztwie lotniska planowane są parki logistyczne, w których swoje regionalne centra mogą ulokować np. firmy e-commerce, dystrybutorzy części zamiennych, producenty elektroniki czy firmy z branży automotive. Bliskość CPK pozwoli im na szybki import komponentów drogą lotniczą, a następnie dystrybucję produktów po całej Europie – np. wykorzystując połączenia kolejowe z CPK w ramach sieci TEN-T lub korzystając z flot kurierskich. Magazyny typu cross-dock powstające wokół portu będą mogły przeładowywać towary pomiędzy różnymi środkami transportu w ciągu kilku godzin. Dla operatorów logistycznych oznacza to możliwość poszerzenia portfolio usług (np. oferowanie klientom rozwiązań intermodalnych lotniczo-kolejowo-drogowych z jednego miejsca). Ponadto, CPK może przyciągnąć do Polski znaczną część ruchu frachtowego, który dotąd obsługiwany był przez huby zachodnie (Frankfurt, Lipsk, Amsterdam). Jeżeli np. duzi przewoźnicy lotniczy cargo ustanowią w CPK swoje bazy przeładunkowe, wolumen obsługiwany przez krajowe firmy spedycyjne i agencje celne znacząco wzrośnie.
Wyzwania: Konkurencja w sektorze kurierskim i logistycznym jest międzynarodowa – największe firmy z pewnością wykorzystają CPK, ale mniejsze polskie przedsiębiorstwa będą musiały konkurować z globalnymi graczami o kontrakty na obsługę tego hubu. Niezbędne mogą być inwestycje w nowoczesne technologie sortowania, automatyzację magazynów, systemy śledzenia przesyłek w czasie rzeczywistym itp., aby sprostać wymogom efektywności w nowym centrum. Kolejnym wyzwaniem będzie rynek pracy – rozbudowa centrów logistycznych przy CPK wygeneruje zapotrzebowanie na tysiące pracowników (magazynierów, kurierów, spedytorów, operatorów wózków), co przy obecnym deficycie kadr w TSL może być trudne. Firmy kurierskie będą musiały też przeorganizować swoje dotychczasowe sieci – możliwe, że krajowe sortownie np. w Warszawie czy Poznaniu zostaną częściowo przeniesione do CPK, co wymaga logistycznej i kosztowej adaptacji. Niemniej jednak, skala i nowoczesność CPK prawdopodobnie wymusi konsolidację rynku – słabsi gracze mogą zniknąć, a ci którzy zainwestują i dostosują się, zyskają dostęp do znacznie większego rynku.
Branża zarządzania magazynami i logistyki magazynowej również odczuje efekt CPK. Już teraz okolice planowanego lotniska wskazywane są jako przyszła “hot zone” dla inwestycji w nieruchomości komercyjne – wielu deweloperów magazynowych (GLP, Panattoni, Prologis i inni) zabezpiecza grunty w rejonie gmin Baranów i Teresin z myślą o budowie centrów logistycznych. CPK działa jak magnes: duży węzeł komunikacyjny zapewniający szybki transport towarów jest idealnym miejscem na krajowe i regionalne centra dystrybucyjne. Firmy zarządzające łańcuchem dostaw będą mogły centralizować swoje operacje właśnie tam, by następnie w ciągu kilku godzin móc dotrzeć z towarem do każdego większego miasta w Polsce.
Dla operatorów magazynowych pojawi się wiele nowych zleceń – od obsługi magazynów celnych przy terminalu cargo, przez prowadzenie centrów fulfillment dla e-commerce obsługujących przesyłki lotnicze, po zarządzanie wielkopowierzchniowymi składami towarów importowanych spoza UE. Multimodalność CPK daje dodatkowe możliwości: magazyny mogą być zaprojektowane tak, by posiadać bocznice kolejowe (podłączone do sieci CPK) – dzięki temu kontenery z pociągów mogłyby być rozładowywane bezpośrednio na rampach magazynowych. To znacznie usprawni operacje inbound i outbound towarów. Ponadto, centralne położenie CPK może zachęcić firmy do tworzenia większych zapasów w jednym miejscu (skoro dystrybucja stamtąd będzie szybka), a to oznacza zapotrzebowanie na większą powierzchnię magazynową. Można spodziewać się, że w otoczeniu lotniska powstanie swoiste “Airport City” z kompleksem parków biznesowo-magazynowych, centrów spedycyjnych, a nawet showroomów i montowni typu assemble-to-order. Firmy zarządzające magazynami zyskają dzięki temu długoletnie kontrakty na obsługę logistyczną dla różnych branż – od FMCG po high-tech.
Wyzwania: Intensywny rozwój jednego obszaru niesie też pewne ryzyka. Ceny gruntów i najmu powierzchni magazynowych wokół CPK zapewne istotnie wzrosną – konkurencja o najlepsze lokalizacje będzie duża, co może podnieść koszty prowadzenia działalności dla 3PL-i i innych najemców. W początkowej fazie funkcjonowania portu może wystąpić nadpodaż powierzchni magazynowej, jeśli wielu inwestorów jednocześnie zbuduje magazyny licząc na popyt, który dopiero z czasem się zmaterializuje. Dlatego ważne będzie rozłożenie inwestycji w czasie i dobre planowanie, aby uniknąć pustostanów. Operacyjnie, zarządzanie tak dużymi centrami dystrybucji wymagać będzie wdrożenia najnowocześniejszych rozwiązań (automatyczne systemy składowania, robotyka magazynowa, AI do optymalizacji zapasów), co wymusi na firmach logistycznych podnoszenie kompetencji i inwestycje kapitałowe. Wyzwaniem może być też aspekt ekologiczny – klienci coraz częściej oczekują “zielonej logistyki”, więc nowe magazyny przy CPK powinny być zasilane energią odnawialną, a transport do/z nich realizowany częściowo np. ciężarówkami elektrycznymi lub pociągami, co wymaga dodatkowych nakładów. Mimo tych wyzwań, generalnie sektor magazynowy stoi przed okresem prosperity dzięki CPK – stając się operatorem w sercu takiego hubu, można liczyć na stabilny wzrost na lata.
Centralny Port Komunikacyjny jest często przedstawiany głównie przez pryzmat lotniska pasażerskiego, jednak z perspektywy branży TSL to coś znacznie więcej. To kompleksowy projekt, który integrować będzie transport lotniczy, kolejowy i drogowy w jednym miejscu, oferując niewyobrażalną dotąd w Polsce szybkość i skalę transferu towarów. Dzięki CPK Polska ma szansę stać się węzłem logistycznym dla całej Europy Środkowo-Wschodniej – miejscem, gdzie krzyżować się będą globalne łańcuchy dostaw. Aktualne postępy – od ogłoszenia miliardowych przetargów, przez zabezpieczenie finansowania, po międzynarodowe partnerstwa strategiczne – pokazują, że ta wizja nabiera realnych kształtów. Oczywiście, przed projektem stoją jeszcze wyzwania (organizacyjne, techniczne, finansowe), a przed firmami TSL okres adaptacji do nowych warunków. Niemniej, większość ekspertów zgadza się, że korzyści przeważą: lepsza infrastruktura to krótsze czasy dostaw, większa efektywność i nowe możliwości rozwoju biznesu.
Dla sektora TSL CPK może okazać się katalizatorem pozytywnych zmian. Polski Instytut Ekonomiczny odnotowuje, że w trudnej sytuacji transportu i logistyki inwestycje infrastrukturalne potrafią wyprowadzić branżę na prostą. CPK to inwestycja właśnie takiego kalibru – game changer, który z jednej strony podniesie poprzeczkę (wymuszając modernizację i zwiększenie konkurencyjności rodzimych firm), ale z drugiej – otworzy drzwi do nowych rynków i zleceń. Przewoźnicy drogowi, kolejowi, operatorzy kurierscy i zarządcy magazynów – wszyscy powinni już teraz przygotowywać się na erę CPK, planując strategię pod kątem tego, jak wykorzystać ten przyszły hub. Jeśli projekt zostanie zrealizowany zgodnie z planem, w drugiej połowie lat 30. Polska będzie dysponować jednym z najnowocześniejszych centrów transportowych na świecie. Jako multimodalny hub CPK zintegruje krajowy i międzynarodowy transport towarowy, przyspieszając przepływ dóbr i umacniając pozycję Polski w globalnej logistyce. Warto więc śledzić dalsze postępy prac – bo na naszych oczach powstaje infrastruktura, która zdefiniuje przyszłość branży TSL na dekady.
Źródła: Aktualne informacje prasowe CPK, PAP, Business Insider, materiały branżowe.
Kaja Bury, Business Development Manager, V4L
k.bury@v4l.plUdostępnij
Nasi eksperci są gotowi do pomocy.
Skontaktuj się z nami, a znajdziemy najlepsze rozwiązanie.
